Samotna, ale nie na zawsze - 30-latka szuka bratniej duszy.
Cześć. Mam na imię Kasia i mam 30 lat.
Jestem kobietą z głową pełną marzeń, sercem gotowym na miłość i nogami twardo stąpającymi po ziemi. Lubię długie rozmowy, spacery po lesie, dobrą książkę, wyjście do kina lub klubu i wieczory z lampką wina. Na co dzień pracuję, rozwijam się, śmieję się i tęsknię… za kimś wyjątkowym.
Szukam mężczyzny, który potrafi słuchać, ma poczucie humoru i nie boi się poważnych rozmów. Kogoś, kto nie szuka ideału, ale prawdziwej relacji – opartej na wzajemnym szacunku, bliskości i wsparciu. Jeśli masz 30–40 lat, jesteś szczery, otwarty na budowanie czegoś trwałego i gotowy poznać kobietę, która wie, czego chce – napisz.
Nie posiadam dzieci, ale chciałabym założyć rodzinę.
Czekam na Ciebie.